Fundusze Europejskie
Opcje dostępności Włącz powiększenie czcionki Włącz wysoki kontrast Włącz lektora
Wyszukiwarka Mapa strony
  1. 31 lat temu wprowadzono stan wojenny

31 lat temu wprowadzono stan wojenny

31 lat temu wprowadzono stan wojenny

Kolumny opancerzonych samochodów, czołgi, uzbrojone patrole milicji i zamknięte lotniska. W takiej rzeczywistości obudziła się Polska 13. grudnia 1981 roku. Wprowadzono stan wojenny.

Przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego trwały ponad rok. Po wydarzeniach sierpnia 1980 roku i wzrastającej roli "Solidarności", komunistyczne władze postanowiły działać i zbrojnie zdusić opozycję. Oficjalnie jednak - jak mówił w słynnym przemówieniu gen. Wojciech Jaruzelski - chodziło o ratowanie państwa.

Na ulice wyjechały czołgi i wojskowe patrole. Wprowadzono godzinę milicyjną, na miesiąc zamilkły telefony. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób a siły porządkowe MSW i WP zajęły budynki Polskiego Radia i Telewizji oraz zablokowały w centrach telekomunikacyjnych połączenia krajowe i zagraniczne.

Przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego wystąpiły Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie. 23 grudnia 1981 r. prezydent USA Ronald Reagan ogłosił sankcje ekonomiczne wobec PRL, a kilka dni później podał do wiadomości, iż obejmą one także Związek Sowiecki, który jego zdaniem ponosił "poważną i bezpośrednią odpowiedzialność za represje w Polsce". W ciągu następnych tygodni do sankcji ekonomicznych przeciwko Polsce przyłączyły się inne kraje zachodnie. Jednocześnie obywatele tych krajów zaczęli wysyłać paczki żywnościowe opozycjonisto m ich rodzinom.

31. grudnia 1982 r. stan wojenny został zawieszony, a 22 lipca 1983 r. odwołany. Przez 19 miesięcy internowano ok. 10 tys. aktywistów "Solidarności" i członków opozycji. Co najmniej 91 osób zginęło.

Ocena konieczności zaprowadzenia wojskowych rządów do dziś pozostaje niejednoznaczna.

źródło: wiadomości.radiozet.pl

Kolumny opancerzonych samochodów, czołgi, uzbrojone patrole milicji i zamknięte lotniska. W takiej rzeczywistości obudziła się Polska 13. grudnia 1981 roku. Wprowadzono stan wojenny. Przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego trwały ponad rok. Po wydarzeniach sierpnia 1980 roku i wzrastającej roli "Solidarności", komunistyczne władze postanowiły działać i zbrojnie zdusić opozycję. Oficjalnie jednak - jak mówił w słynnym przemówieniu gen. Wojciech Jaruzelski - chodziło o ratowanie państwa. Na ulice wyjechały czołgi i wojskowe patrole. Wprowadzono godzinę milicyjną, na miesiąc zamilkły telefony. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób a siły porządkowe MSW i WP zajęły budynki Polskiego Radia i Telewizji oraz zablokowały w centrach telekomunikacyjnych połączenia krajowe i zagraniczne. Przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego wystąpiły Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie. 23 grudnia 1981 r. prezydent USA Ronald Reagan ogłosił sankcje ekonomiczne wobec PRL, a kilka dni później podał do wiadomości, iż obejmą one także Związek Sowiecki, który jego zdaniem ponosił "poważną i bezpośrednią odpowiedzialność za represje w Polsce". W ciągu następnych tygodni do sankcji ekonomicznych przeciwko Polsce przyłączyły się inne kraje zachodnie. Jednocześnie obywatele tych krajów zaczęli wysyłać paczki żywnościowe opozycjonisto m ich rodzinom. 31. grudnia 1982 r. stan wojenny został zawieszony, a 22 lipca 1983 r. odwołany. Przez 19 miesięcy internowano ok. 10 tys. aktywistów "Solidarności" i członków opozycji. Co najmniej 91 osób zginęło. Ocena konieczności zaprowadzenia wojskowych rządów do dziś pozostaje niejednoznaczna. źródło: wiadomości.radiozet.pl