Powiat
Dąbrowski

Członkowie Związku Dąbrowiaków zamierzają pomóc szpitalowi powiatowemu w Dąbrowie Tarnowskiej. Chcą zorganizować dyskusję władz powiatowych i gminnych na temat jego trudnej sytuacji i przedstawić sugestie dotyczące jej poprawy. Jedną z możliwości pomocy szpitalowi ma być zbiórka publiczna pieniędzy. - Jesteśmy zaniepokojeni trudną sytuacją dąbrowskiego szpitala i niepokojami, jakie w związku z tym panują wśród mieszkańców miasta i powiatu. Mówi się o tym, że szpital może ulec likwidacji, że grodzi mu upadłość, a taka sytuacja powoduje także zagrożenie dla istnienia całego powiatu i innych jego instytucji, jak policja czy straż pożarna. Dlatego chcemy spotkać się z władzami powiatu, burmistrzem i wójtami poszczególnych gmin, radnymi i przewodniczącymi rad gminnych i wspólnie zając się rozwiązaniem tego problemu - mówi dr Mieczysław Siudziński, prezes Związku Dąbrowiaków. Członkowie związku rozesłali informacje o trudnej sytuacji szpitala do parlamentarzystów regionu tarnowskiego i władz wojewódzkich. Odbyli też pierwsze spotkanie z zarządem powiatu i burmistrzem Dąbrowy. Chcą, by przedstawiciele wszystkich samorządów wzięli udział w spotkaniu, które zaplanowano na 24 maja. Podczas spotkania przedstawiona zostanie informacja o sytuacji placówki i sposoby zaradzenia trudnej sytuacji, które proponuje zarząd Związku Dąbrowiaków. - W akcję pomocy dla szpitala muszą zaangażować się wszyscy. Szpital to nasze wspólne dobro. Mam nadzieję, że za nami pójdą inne instytucje, władze wszystkich samorządów, parafie - podkreśla dr Siudziński. Zdaniem prezesa Związku Dąbrowiaków jedną z możliwości jest zbiórka pieniężna na rzecz szpitala. - Potrzeba, by z takim apelem wystąpili do mieszkańców księża. W zbiórkę muszą zaangażować się ordynatorzy, lekarze i pielęgniarki. Natomiast społeczeństwo powinno pospieszyć z pomocą finansową na tyle, na ile może - podkreśla Mieczysław Siudziński. (baja) Źródło: Dziennik Polski