„Guzdek, kat Powiśla” – promocja książki i filmu

Powiat dąbrowski
„Guzdek, kat Powiśla” – promocja książki i filmu

Monday, 13 October 2014

„Guzdek, kat Powiśla” – promocja książki i filmu

W piątek 10 października br. odbyła się promocja książki i filmu „Guzdek, kat Powiśla”.

Wśród zaproszonych gości obecni byli Starosta Dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski, Wicestarosta Dąbrowski Robert Pantera, Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Stanisław Początek i Burmistrz Żabna Stanisław Kusior.

Przybyli także bohaterowie filmu i świadkowie tragicznych wydarzeń, m.in. Pani Helena Szczerba, Władysław Błach i Józefa Borowska-Marciniak. Był także Krzysztof Pałka, inicjator tego przedsięwzięcia.

Na spotkanie przybył również Ben Siepiora – dąbrowianin obecnie mieszkający w Chicago i pracujący tam jako menedżer jednego z terminali na lotnisku O’Hare, który zabrał ze sobą kilka książek z filmem i obiecał, że przekaże je środowisku polonijnemu w tym mieście.

Nie wszyscy bohaterowie filmu mogli przybyć ze względu na podeszły wiek, część wysłała swoje dzieci lub wnuków. Wszyscy natomiast otrzymali w prezencie książki z dołączonymi do nich płytami z filmem. Projekcja wywołała spore zainteresowanie, w kuluarach już po premierze gratulowano Wydawcom nie tylko samego pomysłu, ale i jego realizacji. Pamięć o tamtych tragicznych wydarzeniach, które kosztowały setki istnień ludzkich, jest na Powiślu Dąbrowskim nadal żywa.

Starosta Dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski w swoim wystąpieniu powiedział: „Jest to część historii, którą każdy mieszkaniec powinien znać i pamiętać. Szczególnie ważne jest, aby tą historię poznawało młode pokolenie naszych rodaków. Jesteśmy przekonani, że inicjatywa ta będzie nadal rozwijana i pogłębiana, aby pamięć o wszystkich ofiarach zbrodni hitlerowskich nie zaginęła wśród naszych mieszkańców”.

Realizatorzy tego przedsięwzięcia dotarli do żyjących jeszcze świadków tamtych tragicznych wydarzeń. Większość z nich ma ponad 80 lat, niektórzy ponad 90, a najstarszy liczy sobie 101 lat. To tak zwany Bosonogi Tadek, którego Guzdek omal nie zastrzelił, ale potem traktował go w sposób szczególny. Wszystko w książce i na filmie.

Książka i dołączony do niej film trafią w najbliższych dniach do bibliotek publicznych i szkolnych, a także do dąbrowskich i tarnowskich księgarń.

W piątek 10 października br. odbyła się promocja książki i filmu „Guzdek, kat Powiśla”. Wśród zaproszonych gości obecni byli Starosta Dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski, Wicestarosta Dąbrowski Robert Pantera, Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Stanisław Początek i Burmistrz Żabna Stanisław Kusior. Przybyli także bohaterowie filmu i świadkowie tragicznych wydarzeń, m.in. Pani Helena Szczerba, Władysław Błach i Józefa Borowska-Marciniak. Był także Krzysztof Pałka, inicjator tego przedsięwzięcia. Na spotkanie przybył również Ben Siepiora – dąbrowianin obecnie mieszkający w Chicago i pracujący tam jako menedżer jednego z terminali na lotnisku O’Hare, który zabrał ze sobą kilka książek z filmem i obiecał, że przekaże je środowisku polonijnemu w tym mieście. Nie wszyscy bohaterowie filmu mogli przybyć ze względu na podeszły wiek, część wysłała swoje dzieci lub wnuków. Wszyscy natomiast otrzymali w prezencie książki z dołączonymi do nich płytami z filmem. Projekcja wywołała spore zainteresowanie, w kuluarach już po premierze gratulowano Wydawcom nie tylko samego pomysłu, ale i jego realizacji. Pamięć o tamtych tragicznych wydarzeniach, które kosztowały setki istnień ludzkich, jest na Powiślu Dąbrowskim nadal żywa. Starosta Dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski w swoim wystąpieniu powiedział: „Jest to część historii, którą każdy mieszkaniec powinien znać i pamiętać. Szczególnie ważne jest, aby tą historię poznawało młode pokolenie naszych rodaków. Jesteśmy przekonani, że inicjatywa ta będzie nadal rozwijana i pogłębiana, aby pamięć o wszystkich ofiarach zbrodni hitlerowskich nie zaginęła wśród naszych mieszkańców”. Realizatorzy tego przedsięwzięcia dotarli do żyjących jeszcze świadków tamtych tragicznych wydarzeń. Większość z nich ma ponad 80 lat, niektórzy ponad 90, a najstarszy liczy sobie 101 lat. To tak zwany Bosonogi Tadek, którego Guzdek omal nie zastrzelił, ale potem traktował go w sposób szczególny. Wszystko w książce i na filmie. Książka i dołączony do niej film trafią w najbliższych dniach do bibliotek publicznych i szkolnych, a także do dąbrowskich i tarnowskich księgarń.

przewiń do góry

wróć do poprzedniej strony

wersja do druku