Fundusze Europejskie
Opcje dostępności Włącz powiększenie czcionki Włącz wysoki kontrast Włącz lektora
Wyszukiwarka Mapa strony
  1. Melioracje na Powiślu - projekt dla trzech gmin

Melioracje na Powiślu - projekt dla trzech gmin

Melioracje na Powiślu - projekt dla trzech gmin

Czekaliśmy bardzo długo, ale było warto. Teraz przeprowadzenie prac to tylko kwestia czasu. Władze województwa małopolskiego nareszcie zaświeciły nam zielone światło – cieszą się przedstawiciele gmin Powisla Dąbrowskiego. 
Setki hektarów gruntów rolnych w kilku wsiach trzech gmin Powiśla, to jest Dąbrowy Tarnowskiej, Radgoszczy i Szczucina, zostaną niebawem zmeliorowane. Na taki krok gminy, pomimo najszczerszych chęci, bez państwowych dotacji nigdy by się nie zdecydowały. Powód? Pieniądze, a dokładnie rzecz ujmując – ich brak. Ze wstępnych, bardzo szacunkowych jeszcze, wyliczeń wynika, że na ten cel państwo będzie musiało przeznaczyć kilkanaście milionów złotych. Jak wynika z projektu, tylko budowa nowego mostu nad kanałem, na drodze krajowej w Radwanie koło Szczucina, będzie kosztowałą co najmniej siedem milionów złotych. O wykonanie prac melioracyjnych na terenie kilku wsi władze samorządowe monitowały od kilku lat. Słate do Tarnowa, a potem do Krakowa i Warszawy pisma – przyniosły pozytywny skutek. Już dzisiaj wiadomo, że prace będą prowadzone w kilku miejscowościach na terenie: Sutkowa i Smęgorzowa – gmina Dąbrowa Tarnowska, Łęgu Radgoskiego – gmina Radgoszcz, Radwanu i Podradwania – w gminie Szczucin). W tej przedostatniej wsi jest co prawda kanał główny i przepompownia, ale te rozwiązania nadal nie spełniają pokładanych w nich nadziei. 
Jak tłumaczą urzędnicy, sprawę może rozwiązać tylko budowa całej sieci kanałów melioracyjnych. Wtedy grunty, pozostające tutaj w małej depresji, uda się odwodnić i poprawić ich stan. Ostatnie powodzie (w latach 1997 – 2003) i spore opady deszczu pokazały, że to jedyna możliwość osuszenia gruntów. – Kilka wsi leży tutaj w strefie tak zwanej lokalnej depresji. Tutejsza gleba nie przepuszcza szybko wody, a ta nie ma możliwości, by sama spłynęła. Jedyne wyjście z sytuacji to jej wypompowanie – mówi wójt Radgoszczy, Kazimierz Chrabąszcz. 
Już za kilka miesięcy, najprawdopodobniej w II kwartale, będzie gotowa dokumentacja techniczna. Nie jest to zadanie proste, gdyż dotyczy kilku tysięcy działek geodezyjnych. 200 tysięcy złotych przekazał już na ten cel marszałek województwa małopolskiego. Pozostałe pieniądze (również 200 tysięcy) trzy gminy Powiśla. 
O faktycznych kosztach przeprowadzenia melioracji nikt nie chce na razie mówić. Wszystko wyjdzie w praniu. Będzie to na pewno kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Budowa mostu nad kanałem, który przetnie drogę krajową to wydatek rzędu siedmiu milionów złotych. Zdaniem wójta Chrabąszcza, pieniądze na budowę mostu powinien wyłożyć wojewoda (nie można jego budowy sfinansować z pieniędzy przeznaczonych na meliorację). Wójt Radgoszczy, Kazimierz Chrabąszcz wierzy, że prace rozpoczną się najdalej w 2007 roku i potrwają jakieś dwa – trzy lata. Ma on nadzieję, że dzięki temu pracę, przynajmniej na jakiś czas, znajdzie grupa bezrobotnych i kilka lokalnych firm. 
Na przeprowadzenie melioracji czekają przede wszystkim rolnicy. W ostatnich latach większość z nich narzekałą na mizerne plony. Bodaj najgorzej jest z plonami roślin okopowych. Ziemniaki w tym roku po prostu zgniły tutaj w polu. Co więcej, wiosenne podtopienia sprawiają, że prace polowe rozpoczynają się tutaj o dwa-ttrzy tygodnie później niż w innych wsiach Powiśla. (MIR) 

Źródło: Dziennik Polski

Czekaliśmy bardzo długo, ale było warto. Teraz przeprowadzenie prac to tylko kwestia czasu. Władze województwa małopolskiego nareszcie zaświeciły nam zielone światło – cieszą się przedstawiciele gmin Powisla Dąbrowskiego.  Setki hektarów gruntów rolnych w kilku wsiach trzech gmin Powiśla, to jest Dąbrowy Tarnowskiej, Radgoszczy i Szczucina, zostaną niebawem zmeliorowane. Na taki krok gminy, pomimo najszczerszych chęci, bez państwowych dotacji nigdy by się nie zdecydowały. Powód? Pieniądze, a dokładnie rzecz ujmując – ich brak. Ze wstępnych, bardzo szacunkowych jeszcze, wyliczeń wynika, że na ten cel państwo będzie musiało przeznaczyć kilkanaście milionów złotych. Jak wynika z projektu, tylko budowa nowego mostu nad kanałem, na drodze krajowej w Radwanie koło Szczucina, będzie kosztowałą co najmniej siedem milionów złotych. O wykonanie prac melioracyjnych na terenie kilku wsi władze samorządowe monitowały od kilku lat. Słate do Tarnowa, a potem do Krakowa i Warszawy pisma – przyniosły pozytywny skutek. Już dzisiaj wiadomo, że prace będą prowadzone w kilku miejscowościach na terenie: Sutkowa i Smęgorzowa – gmina Dąbrowa Tarnowska, Łęgu Radgoskiego – gmina Radgoszcz, Radwanu i Podradwania – w gminie Szczucin). W tej przedostatniej wsi jest co prawda kanał główny i przepompownia, ale te rozwiązania nadal nie spełniają pokładanych w nich nadziei.  Jak tłumaczą urzędnicy, sprawę może rozwiązać tylko budowa całej sieci kanałów melioracyjnych. Wtedy grunty, pozostające tutaj w małej depresji, uda się odwodnić i poprawić ich stan. Ostatnie powodzie (w latach 1997 – 2003) i spore opady deszczu pokazały, że to jedyna możliwość osuszenia gruntów. – Kilka wsi leży tutaj w strefie tak zwanej lokalnej depresji. Tutejsza gleba nie przepuszcza szybko wody, a ta nie ma możliwości, by sama spłynęła. Jedyne wyjście z sytuacji to jej wypompowanie – mówi wójt Radgoszczy, Kazimierz Chrabąszcz.  Już za kilka miesięcy, najprawdopodobniej w II kwartale, będzie gotowa dokumentacja techniczna. Nie jest to zadanie proste, gdyż dotyczy kilku tysięcy działek geodezyjnych. 200 tysięcy złotych przekazał już na ten cel marszałek województwa małopolskiego. Pozostałe pieniądze (również 200 tysięcy) trzy gminy Powiśla.  O faktycznych kosztach przeprowadzenia melioracji nikt nie chce na razie mówić. Wszystko wyjdzie w praniu. Będzie to na pewno kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Budowa mostu nad kanałem, który przetnie drogę krajową to wydatek rzędu siedmiu milionów złotych. Zdaniem wójta Chrabąszcza, pieniądze na budowę mostu powinien wyłożyć wojewoda (nie można jego budowy sfinansować z pieniędzy przeznaczonych na meliorację). Wójt Radgoszczy, Kazimierz Chrabąszcz wierzy, że prace rozpoczną się najdalej w 2007 roku i potrwają jakieś dwa – trzy lata. Ma on nadzieję, że dzięki temu pracę, przynajmniej na jakiś czas, znajdzie grupa bezrobotnych i kilka lokalnych firm.  Na przeprowadzenie melioracji czekają przede wszystkim rolnicy. W ostatnich latach większość z nich narzekałą na mizerne plony. Bodaj najgorzej jest z plonami roślin okopowych. Ziemniaki w tym roku po prostu zgniły tutaj w polu. Co więcej, wiosenne podtopienia sprawiają, że prace polowe rozpoczynają się tutaj o dwa-ttrzy tygodnie później niż w innych wsiach Powiśla. (MIR)  Źródło: Dziennik Polski