Powiat
Dąbrowski

Jest szansa, że pod koniec obecnej dekady drogą krajową z Tarnowa do Szczucina będziemy podróżować w komfortowych warunkach. Pod warunkiem jednak, że wszystkie formalności poprzedzające budowę załatwione zostaną w ekspresowym tempie. Wtedy Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad obiecuje wykonać modernizację do roku 2010. Samorządy z regionu tarnowskiego naciskają drogowców w sprawie "krajówki" od lat. Podczas wczorajszej wizyty w Tarnowie Zbigniew Rapciak, dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA zapowiedział, że trwają przygotowania do ogłoszenia przetargu na dokumentację przebudowy drogi między Tarnowem a Szczucinem.Za cztery lata?Przetarg miałby zostać ogłoszony we wrześniu tego roku. Niestety nie oznacza to rychłego wejścia do akcji ekip budowlanych. - Do 2008 roku chcielibyśmy mieć projekt, decyzję lokalizacyjną inwestycji oraz pozwolenie na budowę - wylicza Zbigniew Rapciak. - Pełna przebudowa rozpoczęłaby się właśnie w 2008 roku, a rok 2010 to realny termin jej zakończenia. Czasowe ramy nakreślane przez drogowców wcale nie muszą doczekać się spełnienia. GDDKiA podkreśla, że nie wszystko zależy od niej. I wskazuje na samorządy, które uzgadniać będą dokumentację modernizacji. Sporo zależeć ma również od postępu rozmów z właścicielami gruntów, które będą wykupywane.Bezpieczniej i wygodniejTarnów od Szczucina dzieli 27 kilometrów. Modernizacja tego odcinka drogi krajowej nr 73 ma kosztować ćwierć miliarda złotych. Pieniądze w części pochodzić mają z funduszy unijnych, a także z Krajowego Funduszu Drogowego. Droga do granic województwa pozostanie jednojezdniowa, z dwoma pasami ruchu po 3,5 metra szerokości każdy. Prócz tego powstaną bitumiczne pasy awaryjne. Drogowcy planują także wybudowanie chodników we wszystkich miejscowościach leżących na trasie. Powstaną zabezpieczenia ekologiczne, wykonywane będzie odwodnienie. Szefowie gmin i powiatów, oraz parlamentarzyści, opuszczali wczorajsze spotkanie z przedstawicielami GDDKiA z mieszanymi uczuciami. - Oczekiwaliśmy trochę bliższych terminów zmodernizowania drogi, choć z drugiej strony lepiej późno niż wcale - przyznaje Andrzej Słowik, wicestarosta tarnowski. - Mimo wszystko cieszy fakt, że dyrekcja dróg poważnie podchodzi do sprawy. Samorządowcy wybrali ze swego grona osobę, która w sprawie drogi nr 73 będzie pozostawać w stałym kontakcie z GDDKiA. Rolę takiego koordynatora powierzyli staroście dąbrowskiemu Krzysztofowi Kaczmarskiemu. Pierwsza jaskółka modernizacji ma się pojawić jeszcze w tym roku. Będzie nią remont drogi krajowej na odcinku w samej Dąbrowie Tarnowskiej. (ANS) Źródło: Gazeta Krakowska