Strach o powiat

Pogłoski o rozważanym przez polityków ograniczeniu liczby powiatów niepokoją w Dąbrowie Tarnowskiej. - Rozumiemy, że potrzeba taniego państwa, ale to nie znaczy, że w ślad za tym mieszkańcy mają mieć poważne problemy z dotarciem do instytucji - komentuje starosta dąbrowski Krzysztof Kaczmarski.
Według Tomasza Skłodowskiego, rzecznika prasowego MSWiA są to wyłącznie plotki. Na stronie internetowej ministerstwa można przeczytać, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie prowadzi obecnie żadnych działań, których celem byłoby odgórne, ponad głowami obywateli i władz samorządowych, decydowanie o kształcie i liczbie powiatów. Ewentualne korekty granic, łączenie powiatów itp. mogą wynikać jedynie z woli obywateli i wybranych przez nich władz samorządowych. Temat zmian na mapie powiatów zawsze powoduje obawy w Dąbrowie Tarnowskiej. Bo to stolica jednego z najmniejszych samorządów tego szczebla w Małopolsce. Powiat liczy tylko 60 tys. mieszkańców. Ma skromniutki budżet. Roczne dochody to około 30 mln zł. Mniej niż niektóre samorządy wydają tylko na inwestycje. Ale według Kaczmarskiego wciągu 7 lat powiat dąbrowski udowodnił swoją rację bytu. - To co udało nam się zrobić w oświacie ina drogach to niesamowity skok. Wcześniej przez 20 lat przygotowywano budowę hali sportowej przy liceum. Dopiero gdy sami mogliśmy się rządzić, obiekt udało się wybudować . Najgorsze byłoby podejmowanie decyzji o likwidacji powiatów bez przeprowadzenia konsultacji. (ANS, JEŻ)
Źródło: Gazeta Krakowska

Przejdź do strony Wydziału Geodezji

Przejdź do strony Elektroniczna Platforma
Usług Administracji Publicznej

Przejdź do strony Centralna Ewidencja i Informacja
o Działalności Gospodarczej

Małopolskiego

dziennikustaw.gov.pl

monitorpolski.gov.pl

dla województwa małopolskiego

podmiotów i organizacji pozarządowych realizujących
oddziaływania wobec osób stosujących przemoc w rodzinie


w Dąbrowie Tarnowskiej
ul. B. Joselewicza 5