Z kart historii... To już 81 lat od tragicznych wydarzeń w Szarwarku

5 lipca 1943 roku w odwecie za pomoc rodzinom żydowskim zostali bestialsko zamordowani przez hitlerowców mieszkańcy Szarwarku. O tych tragicznych wydarzeniach II wojny światowej sprzed 81 lat przypomina niewielki, kamienny pomnik znajdujący się na skraju lasu Beleryt, tuż przy drodze prowadzącej do Dąbrowy Tarnowskiej.
Rodziny żydowskie zdając sobie sprawę z planów okupanta, starały się przetrwać ten mroczny okres w różnych kryjówkach lub w gospodarstwach Polaków. Na skraju Lasu Beleryt i w gospodarstwach Franciszka Mędali i Władysława Starca korzystali z pomocy żywnościowej. Niemcy wcześniej zlokalizowali miejsce i zastrzelili Żydów, ilu ich było tego dokładnie nie wiadomo. Nie są też znane ich nazwiska.
O tym tragicznym wydarzeniu pisał w 1993 roku w Kurierze Dąbrowskim i w 2003 roku w książce pt.: "Dąbrowa Tarnowska" redaktor Jerzy Rzeszuto. W książce zamieszczone jest zeznanie jednego ze świadków tych zajść - mieszkańca Szarwarku Franciszka Minora, składane przed sądem w Krakowie w 1968 r. A oto treść tego zeznania:
Od urodzenia i w czasie okupacji mieszkałem we wsi Szarwark w powiecie Dąbrowa Tarnowska. Franciszek Mędala był moim sąsiadem. Zabudowania jego znajdowały się w odległości około 200 m od moich zabudowań. Obecnie dokładnej daty nie pamiętam, ale przypominam sobie, że było to nad ranem, z niedzieli na poniedziałek, możliwe, że było to 4 lub 5 lipca 1943 r., około godziny 5-tej, wyszedłem na pole ze swojego mieszkania i zauważyłem obstawione sąsiednie zabudowania.
Około 9. zabudowania znajdujące się najdalej mojego domu, w tym i Franciszka Mendali, które były wysunięte najbardziej na północ, w stronę lasu, zostały obstawione przez żandarmerię niemiecką i granatową policję. Zacząłem rąbać drzewo, żeby upozorować obserwację i patrzyłem, co będzie dalej.
Po upływie około pół godziny usłyszałem od strony zabudowań Franciszka Mendali strzały. Było kilka strzałów. Może cztery, pięć? Po chwili widziałem, że Niemcy zaczęli wynosić z zabudowań różne przedmioty: ubrania, maszynę do szycia. Wyprowadzili cielę, kury. Następnie podpalili dom. Obok domu stała stodoła i wszystko spłonęło. W czasie jak płonęły zabudowania Franciszka Mendali, do mojego domu, a także i do sąsiednich, jak się później dowiedziałem, przyszli Niemcy i pytali czy nie przechowujemy Żydów. Przeszukali moje zabudowania i wyszli. Po jakimś czasie Niemcy zabrali nieruchomości Mendali i odjechali.
Razem z sąsiadem poszedłem wówczas do zabudowań Franciszka Mendali, które jeszcze paliły się. Widziałem palące się zwłoki ludzkie. Od granatowych policjantów, którzy jeszcze pilnowali dopalających się zabudowań, dowiedziałem się, że Niemcy zastrzelili za ukrywanie Żydów Franciszka Mędalę, koło jego domu, jak uciekał, jego żonę, syna 13-letniego, młodszą córkę i teściową, Wiktorię Wężowicz w domu oraz Władysława Starca, którego przyprowadzili z innego domu, zastrzelili przed zabudowaniami Franciszka Mędali i wrzucili do płonącego domu. Policjanci mówili, że akcją miał kierować Engelbert Guzdek z Radgoszczy, powiat Dąbrowa Tarnowska.
Zastrzeleni mieszkańcy Szarwarku zapłacili cenę najwyższą - cenę własnego życia. Zapłacili ją tylko dlatego, że byli Polakami, dobrymi ludźmi kierującymi się chrześcijańskimi zasadami. Nieśli pomoc ludziom skazanym na zagładę przez niemieckiego okupanta. Z pewnością zdawali sobie sprawę czym ryzykują ale ratowanie bliźnich uznali za swój obowiązek. Jest to postawa godna najwyższego szacunku.
źródło: http://www.dabrowatar.pl/wspominajac-rodzine-medalow-z-szarwarku-czcimy-narodowy-dzien-pamieci-polakow-ratujacych-zydow-pod-okupacja-niemiecka/

Przejdź do strony Wydziału Geodezji

Przejdź do strony Elektroniczna Platforma
Usług Administracji Publicznej

Przejdź do strony Centralna Ewidencja i Informacja
o Działalności Gospodarczej

Małopolskiego

dziennikustaw.gov.pl

monitorpolski.gov.pl

dla województwa małopolskiego

podmiotów i organizacji pozarządowych realizujących
oddziaływania wobec osób stosujących przemoc w rodzinie


w Dąbrowie Tarnowskiej
ul. B. Joselewicza 5